-Ohoho...Miley, co? Znowu masz ochotę zrobić mi...?-nie dokończył, a już on jak i towarzystwo które zebrało się za tak zwanym Stylesem zaśmiało się.
Miley wyrwała mnie z jego uścisku, prawdopodobnie jest zła że z nim zadarłam.
-Pamiętaj, twoja przyjaciółeczka będzie następna!- Co!?
Dziewczyna zaprowadziła mnie do niebiesko-pomarańczowej toalety.
-O co chodziło?
-To był Harry Styles "gwiazda" tej szkoły. Dlaczego w ogóle się do niego odezwałaś?
-No, ja myślałam, że to moja szafka, no a jednak nie była. I on się wkurzył.-Miley zaczęła mi opowiadać co się kiedyś stało.Widać było, że ciężko jej o tym mówić. Powiedziała mi, że kiedyś prawie cała szkoła była na jednej imprezie podczas otwierania nowego klubu. Miley, jak to Miley się upiła, Justin tak samo. Nie wiedziała co robiła i poszła z Harrym do łazienki, on nagrał wszystko co tam się działo, w ten sposób chciał się na niej zemścić że jako jedyna nie poszła wcześniej z nim do łóżka.
Teraz siedzę na mojej pierwszej lekcji-matematyce i cały czas o tym rozmyślam, nie wiem kiedy, ale wydaje mi się że spotkałam już kiedyś tego chłopaka.
Moja udręka nareszcie się skończyła, dzwonek zadzwonił punktualnie.
Ostrożnie wyszłam z sali, na szczęście na nikogo "złego" lub też "nieodpowiedniego", się nie na potknęłam. Szybko i zwinnie podbiegłam do swojej szafki, tym razem odpowiedniej i włożyłam książki, jakie były tutaj już wcześniej. U nas nikt nie płacił za książki, zeszyty i te sprawy. Wszystko było ufundowane przez szkołę, a zeszyty miały jej logo. Moją następną lekcją jest w-f. Wciągnęłam strój, ktory równie był wybierany przez szkołę i powędrowałam do szatki dla dziewcząt, która była, jak wyczytałam z mapki, na drugim końcu szkoły. Mam tylko nadzieję, że nie napotkam niejakiego Stylesa.
Chociaż mało prawdopodobne, aby on tu był, ponieważ starsze klasy mają lekcje na 1 piętrze i 2.
Pierwszoklasiści za to są na parterze.
Właśnie dotarłam do szatki i wyciągnęłam strój, który składał się z przylegającej do ciała koszulki, oraz krótkich spodenek, które swoją drogą, ledwo zakrywały tyłek. Czułam się dosyć skrepowana.
Poczułam, że ktoś szturchnął mnie w ramie, zaciekawiona kto mnie zaczepił odwróciłam się, a moim oczom ukazała się dziewczyna. Miała może 180 cm wzrostu, była bardzo wysoka, wyższa przynajmniej o głowę ode mnie. Ciemne blond włosy sięgały jej do łokci, lekki makijaż "zdobił" jej twarz, dziewczyna była bardzo ładna. Aż zaczęłam zazdrościć jej urody.
-Selena Gomez?-zapytała nieco nieprzyjemnie, jakby była znudzona. Jej noga tupała lekko o podłoże, jakim były białe płytki.
-Tak-odparłam nieco nie spokojnie, mam wrażenie, że mnie nie polubiła, więc po co mam się narzucać?
-Chodź ze mną, trenerka chciała z tobą porozmawiać-odeszła prawdopodobnie z myślą, że pójdę za nią. Tak też zrobiłam, szybko zamknęłam szafkę, gdzie były schowane moje ciuchy, telefon i inne drobiazgi.
Doszłyśmy do małego pomieszczenia, gdzie siedziały nauczycielki oraz nauczyciele od wychowania fizycznego.
Trenerka się ucieszyła, że mnie zobaczyła i podziękowała Larisie, bo tak ją nazwała, więc tak ma na imię, że mnie tu przyprowadziła i pozwoliła jej już iść, a ta z uśmiechem na ustach odeszła.
-Witam, jestem pani Richards, ale mów do mnie Mia-uśmiechnęła się. Nauczycielka była bardzo młoda, mogę przysiąc, że miała około 25 lat, a to nie dużo.
-Selena-również się uśmiechnęłam.-Po co panie mnie tu ściągnęła?-zapytałam
-Jak już pewnie wiesz, jestem trenerką, a dokładniej trenuję cheerleaderki. W twoim zgłoszeniu do szkoły, było napisane, iż od kilki lat trenujesz intensywnie taniec-tak to prawda, dodałam to, wtedy kiedy rodzice nie patrzyli. W końcu nie wiedzą o zajęciach tanecznych.-Chciałabym, abyś pokazała swoje umiejętności i dołączyła do naszej drużyny. Oczywiście są za to dodatkowe oceny i punkty. Na dodatek, na koniec liceum będziesz miała szanse wyjść ze szkoły z oceną celującą w wychowania fizycznego.-Sama nie wiem co o tym myśleć, bardzo bym chciała dołączyć do drużyny pani Richards. To byłaby moja szansa na wybicie się w tańcu, jednak co na to rodzice? Nie zgodzą się, nie ma najmniejszych szans. Jednak chyba mogę to ukryć.
Mia zostawiła mnie na chwilę samą, abym przemyślała propozycję, mogę się założyć, że nie proponują tego każdej pierwszoklasistce.
Podeszłam do pokoju dla nauczycieli i się zgodziłam. To moja szansa, trzeba dążyć do marzeń.
Razem weszłyśmy na wielką salę gimnastyczną, gdzie moja klasa już miała zajęcia.
Trenerka tylko pokazała gestem, że mnie zabiera i wyszłyśmy na boisko szkolne, gdzie aktualnie odbywały się próby tancerek.
-Selly, pokaż nam co potrafisz.-uśmiechnęłam się i wybrałam muzykę, jaką chciałam. Wypadło
na Come&Get It do której miałam już przygotowany układ. Reszta dziewczyn z drużyny chyba postanowiła tanczyć tak jak ja, ponieważ ustawiły się za mną.
Muzyka zaczęła grać a ja byłam w innym świecie. Poprzez ruchy wyrażałam siebie, tak samo jak podczas śpiewu lub grania na fortepianie.
Poruszałam biodrami w rytm muzyki, nie ruszało mnie to, że chłopcy z innego boiska się na mnie patrzą, a w normalnie spaliłabym się ze wstydu.
Po niecałej minucie układ się skończył a Mia patrzyła na mnie z szeroko otwartymi oczami.
-Jesteś genialna, zostajesz-drużyna jej w tym zawtórowała, na reszcie coś mi się udało, jeden krok do marzeń.
Po chwili pani Richards kazała mi wracać na zajęcia, więc tak też zrobiłam. Nie było tego widać, ale w duchu skakałam z radości.
-Laleczko, masz niezłe ruchy, może je razem wypróbujemy?-usłyszałam za mną czyiś głos.
No i mamy drugi rozdział :) Dziękuję za prawie 30 komentarzy pod ostatnim rozdziałem ♥
Jakbyście chcieli zobaczyć jak wygląda Larisa, a przynamniej jak ja ją sobie wyobrażam zajrzyjcie do zakładki Postacie :) Są tam też umieszczone osoby, które jeszcze pojawią się w opowiadaniu. Zapraszam też do zakładki informowaniu, jeśli chcecie być informowani o nowych rozdziałach. To chyba tyle, to do następnego.
15 komentarzy=następny rozdział :)
I tu macie poprawiony zwiastun, bo tamten mi źle wyszedł https://www.youtube.com/watch?v=JIzVLh0rwv0&feature=youtu.be
Styles. To głos Stylesa. :3
OdpowiedzUsuńRozdział jest lamcklspfkskmx ♥♥♥
Będą kłopoty z Harrym ;) On nie odpuści sobie Seleny xD
Czekam na nn
@Niall_potato69
oo jakie zajebiste ; > czekam na nn ; )
OdpowiedzUsuńWspaniały <3
OdpowiedzUsuńWow to bedzie Harry albo Zayn .. Tak mi sie wydaje :) zaczelam dzis czytac tego bloga i .. WOW jest mega boski c: ciekawa fabula no i NA 100% bede czytac
OdpowiedzUsuńUuu czyzby Harold? :D
OdpowiedzUsuńCzekam na next! :3
Cudowny :)
OdpowiedzUsuńsuper <3
OdpowiedzUsuńFajne to opowiadanie!
OdpowiedzUsuńChce nastepny rozdział!
Cuuudowny rozdział!!! To z pewnością Harry! Jestem zakochana w tym opowiadaniu, czekam na następny rozdział z niecierpliwością :) Zapraszam także do mnie!
OdpowiedzUsuńSuper<3
OdpowiedzUsuńCzekam na next
Dzisiaj zaczełam czytac i ff jest BOSKIE. Jak narazie zaczynasz ale bardzo,bardzo dobrze ci idzie. I oby tak dalej <3 Rozdział..hym czarujacy i oczyiście chcem dalej !! :D sadze że tą końcówkę ''ktoś'' powiedział mógłby być to Harry. Stałam się twoją fanką, tak sądzę :P i czekam na nn /Hariet
OdpowiedzUsuńzajebist*
OdpowiedzUsuńZAJEBISTY <3
OdpowiedzUsuńSuper!! Czekam na nexta.!
OdpowiedzUsuńGabi
genialny rozdzial tak jak i zwiastun:)
OdpowiedzUsuńChyba wiem do kogo będzie należeć ten głos. Ciekawy rozdział. Czekam na następny!
OdpowiedzUsuń+ http://i-just-want-feel-your-lips.blogspot.com/2013/12/rozdzia-9.html
Zapowiada się bardzo ciekawie :) czekam na kolejny rozdział <3
OdpowiedzUsuńCiekawie się zaczyna, chociaż jak dla mnie w zwiastunie pokazałaś wszystko i nie będzie takiego 'wow, what a fuck?!' Chyba, że jakoś zaskoczysz ;>
OdpowiedzUsuńŚwietne ! :*
OdpowiedzUsuńCzekam na next <3
To jest po prostu genialne.:D Styles.. gwiazda szkoły.xD czekam z niecierpliwością na next i zapraszam do mnie.<3
OdpowiedzUsuńhttp://you-light-up-my-world.blogspot.com/
Kooocham :D kiedy następny rozdział ? :))
OdpowiedzUsuńPrzypadkiem wpadłam na twojego bloga, zaczęłam czytać mi się spodobał. Będę czytać na pewno.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to głoś Stylesa, ale nie wiem xd Czekam na następny rodział. Pozdrawiam i życzę weny. xx
Tak i oto twoja mądra czytelniczka zapomniała dodać ostatnio komentarza... czytałam wtedy ten rozdział w Sylwestra więc najlepiej wtedy ze mną nie było.. heh ;)
OdpowiedzUsuńA co do rozdziału jestem ciekawa dlaczego Selly dręczy myśl że skąś go zna (Harrego).
Jestem bardzo ciekawa co będzie dalej, więc dodawaj szybko następny :*
Powtórzę jeszcze raz: Piszesz świetnie!! :)
Życzę weny, do następnego :)
Czeka z niecierpliwością na nexta! Ten. Rozdział. Był. Genialny.;**
OdpowiedzUsuńKompletnie zapomniałam jak wpadłam na tego bloga, ale nie jestem tym zawiedziona. Po prostu go kocham ♥ Świetnie piszesz. Jestem Selenator więc to, że uwzględniłaś tam talent Seleny bardzo mnie zadowala<3 Jestem bardzo ciekawa co wydarzy się dalej:)
OdpowiedzUsuńKocham ;*
Ps. zapraszam do siebie: http://we-live-to-love.blogspot.com
HARRY BAD BOY... AHAHHAHA...
OdpowiedzUsuńHARRY .... BAD BOY.... EHEMMM..
ROZDZIAŁ CUDOWNY
*-*
C U D O *_*
OdpowiedzUsuńPiękny rozdział, wspaniały pomysł... Świeży i ciekawy. :)
Zapraszam na prolog do mnie: http://still-the-one-harry-styles.blogspot.com/
Super next prosze
OdpowiedzUsuńKocham to dalej prosze
OdpowiedzUsuńhej mam pytanie jak nazywa się piosenka z zwiastuna ?
OdpowiedzUsuńLittle Mix-Towers :)
UsuńBOŻE *.* wspaniałyy ... <3 świenie piszesz . Czekam na następny
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś miałby ochote wpaść do mnie . dopiero zaczynam :3 http://call-me-by-death.blogspot.com/
Swietne na serio. Masz talecior
OdpowiedzUsuńKiedy next?
OdpowiedzUsuńsuuuper blog . czekam na nastepny rozdzialek
OdpowiedzUsuńciekawe, czekam na nowy rozdział!
OdpowiedzUsuńcuudowne <3 czekam na next ;)
OdpowiedzUsuńswietny ten no tlio i wgl rozdzial bystty. take us next
OdpowiedzUsuńOMG. Cudo
OdpowiedzUsuń♥♡Wenus♥♡